Papierowy księżyc
Na dachu wśród brzóz
Stał mały wóz
Mały i szary
Ale za to wielki, wspaniały
Pomieścił w nim ciepło i mądrość
Cnote i miłość
Kochał swój las
I wydawał ciepły bas
Wnet się spostrzeg
Wielki księżyc zawitał na horyzoncie
‘’To papierowy
księżyc’’
Zawołał
I po chwili długiej i żmudnej
Rozmowe podołał
-Jak ci na imie przybyszu mój miły?
Po pytaniu tym księżyc zaraz znikł
-Gdzie jesteś mój drogi?
Żadnej odpowiedzi nie było…
Papierowy księżyc miał symbolizować
objawienie
Oaze i wode dla pustelnika
Nie każdemu pojawiać się mógł
Ale za to wiem, że przybiera różne
postacie.
Komentarze (2)
Bardzo mi się podoba ten wiersz. :)
Zgubiłeś literkę w wyrazie "spostrzegł"-dobry wiersz!