Papużki (nie)rozłączki
https://www.youtube.com/watch?v=gk0GFzFtVa8
W pogoni za tym co niedościgłe
W pędzie do końca niespełnionych snów
Niepostrzeżenie półmetek minął
Bliżej niż dalej do krawędzi dróg
Nie winię życia za to że przemija
Z tęczowych szkiełek utkałam swój świat
Niczego dotąd nie żałowałam
Oprócz przyjaźni tej sprzed wielu lat
W oku przeszłości przez łzę wspomnienia
Dostrzegam tamte radosne chwile
Emocje zwierzeń przegadanych nocy
Czasu tkanego w barwne motyle
Nie wiedzieć kiedy nić się zerwała
Los miał ze śmiechu wykrzywioną twarz
Miała być wieczna a nie przetrwała…
Żal mi przyjaźni którą zniszczył czas
A może ja…
Komentarze (121)
Oj, melancholijny, melancholijny... Ładnie, prawie w
całości skomponowany dziesięciozgłoskowiec z zachowaną
średniówką 5+5. Dzięki temu czyta się rytmicznie.
Plusuję :)
PS.Tylko dwa wersy są za długie, ale można je
spokojnie poprawić. Pozdrawiam, już prawie noworocznie
:)