Paradygmat
Kobieta w rzece, zarys lśniących włosów,
piękne szczęśliwe oczy.
Żywa, spokojna twarz i jasne
oczekiwania.
Woda lekko otula ciało.
Rozpoczęła się podróż, czekają gwiazdy,
świetliste anioły
już się rozśpiewały.
Nowy świat u ujścia rzeki.
autor
Mirabella
Dodano: 2019-09-11 10:04:24
Ten wiersz przeczytano 693 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
bardzo ładnie niebanalnie :-)
pozdrawiam
Zgadzam się z Amorem1988
Bardzo sympatyczne.
W spokojnej wędrówce...szczęście płynie nurtem
życia...
Pozdrawiam...
... intrygująco. Naprawdę ciekawie...
:)
Ładnie.
Pozdrawiam
Bogno czyżbyś była naukowcem z psychologii?
Tak mi zaświtało, bo nie potrafię powiązać tytułu z
treścią, chociaż treść raczej ponura jak każde
babranie się w nauce. A skoro wzór to raczej zły.
Miłego dnia Bogno.
Bardzo fajny "Paradygmat", tylko chwalić.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
udany wiersz pozdrawiam
Piękny, ciepły wiersz - jak wspomnienie o Virginii
Woolf.
Dzień dobry, Piękna Mirabello:)
Nie mogę powiązać tytułu z treścią, choć treść
wyjątkowo mnie urzekła.
Po przeczytaniu pomyślałam o Ofelii, ale skoro w
pierwszym wersie mowa o rzece (a nie o jeziorze lub
wodzie) raczej błądzę w interpretacji.
Podoba się w treści i formie. Miłego dnia:)
Po przeczytaniu pomyślałam o Ofelii, ale skoro w
pierwszym wersie mowa o rzece (a nie o jeziorze lub
wodzie) raczej błądzę w interpretacji.
Podoba się w treści i formie. Miłego dnia:)
Po przeczytaniu pomyślałam o Ofelii, ale skoro w
pierwszym wersie mowa o rzece (a nie o jeziorze lub
wodzie) raczej błądzę w interpretacji.
Podoba się w treści i formie. Miłego dnia:)