Parafraza z perspektywy bitego...
https://www.youtube.com/watch?v=olkYYZvmDYc&ab_channel =Nordvis
(Skomentuję wszystkich po kolei; ale nie
dziś, ponieważ ostatnie zamieszki w
Tilburgu, zaowocowały powstanie wśród
Polakow - jeden został zakatowany pałami na
śmierć,
przez holenderską policję.... Byłem tam.
Dlatego poświęcam się, pisząc kolejny
wiersz.)
*******************************************
***
Wysprzedany cukier, palce zmienione w
kartki;
dłonie jak mleko, śmietana w butelkach u
drzwi,
watą cukrową tylko smakujemy dziecięce
myśli.
Kojarzą sie z historią, ze wspaniałym
światem;
gdzie syfon dawał wody strumieniem
obfitym.
Tak dziś! Leją się ciurkiem z kubków
naszych,
z tajemnicą naboju: pszczoły leżały przy
dajniku.
/ wtedy była symbioza - a teraz? /
Swe terraria tworzą u brzegów rzek;
piaski
podziurawione stały się domem, dają miód
z Matki Ziemi. Nie smakujemy; tylko
gorycz
produkują : te niderlandzkie konnice
policyjne
pałaszują okrutnie Nas, Polaków - w Twe
imię.
Wolność i Patriotyzm: metką naszą w
cenie!
Okaleczę cię też ! Suczy synie....oddam
życie.
Komentarze (54)
@Najka@
Było, minęło... Jest ok.
Dziękuję za twoją refleksję, doceniam.
Pozdrowionka ślę!
Wierszem ukazujesz dramatyczną sytuację...moge ci
tylko powiedzieć uważaj na siebie...coraz gorsze czasy
przychodzą a uciskani boją się zrywów...pozdrawiam
serdecznie. Przepraszam że przeoczyłam ten wiersz.
Rozalio3
fatamorgana7
Zosiak
Mgiełka028
Lokalna rozpierducha była, i tyle...
Teraz jest ok!
Dziękuję wam za poczytanie.
Pozdrowionka dla was!
Poruszająco bardzo... Współczuję i lepszych dni życzę.
Przesyłam ciepłe pozdrowienia:)
"Zwariował świat, a my z nim..."
Wstrząsające.
Uważaj na siebie Piorónku (Sebastianie?).
Pozdrawiam serdecznie :)
Poruszające...
Pozdrawiam.
Wiersz czytałam z ciarkami na plecach.
Masakra, co się dzieje.
W moim mieście jest spokojniej.
Pozdrawiam ciepło i uważaj na siebie :)
Sziedźmy na drutach -:)) nic nas nie pokopie -:))
Bartek! Jak to się mówi, każdy jest kowalem własnego
losu. Wiem o czym mowa. Zgadamy się na pewno - mam
twój numer ( no chyba ,że teraz muszę podłączać starą
aparaturę w lesie, pod druty -:)) hahahha
Sława!! Brachu! głowa do góry!
dzięki
Cześć, Sebastian :-)
Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie ok :-) Zostawiam
plus za wiersz. Ale nie mam dzisiaj siły na nic
więcej... Mam nadzieję, że jakoś się niedługo
zdzwonimy, bo wypada... :-) A w ogóle to ostatnio
ciężko...
Wszystkiego dobrego, Brachu :-) Sława! :-)
_wena_
Tak! Ale praktycznie rzecz biorąc, historia nie
pomoże. Można, co najwyżej zębami w ścianach ją
zdzierać...
Dziękuję za zajrzenie i twoją refleksję!
Pozdrowienia dla Ciebie
Mily... dzięki!
Pozdrówka
Czytam z poruszeniem...
Trzymaj się Seba!
Kłamstwo dzieli ludzi i narody. Najwięcej do
powiedzenia mają ci, którzy nie znają historii. Ilu
ludzi tyle poglądów a punkt widzenia zależy od punktu
siedzenia. Wielu z nas nie ma świadomości, że mijanie
się z prawdą stanowi blokadę komunikacyjną i że od
kłamstwa można się uzależnić, bowiem kłamstwo rodzi
kłamstwo a powtarzane tysiące razy ma na celu omamić
ignorantów.
Pozdrawiam :)
Sebku, brak słów do BAGNA tego świata. :(