Paranoicznie (para moje, para...
"płyń po manowcach z włóczęgą" E.Stachura
PARAwan od.izolowania
ratuje czy ochrania?
PARAda znaku mniejszości
czy manifest kochania?
PARAsol przeciwsłoneczny
prawie promienioszczelny
PARAliż w niedzielę rano
tzw wiaro-kościelny
PARApet z niedopałkami
w słoiku po keczupie
PARA! tam na balkonie
jakby nie mogli w chałupie...
A ja? .......
Samotna w ten letni wieczór
Pustką już przemęczona
Obsesja czekania na Ciebie
To moja PARA.no.Ja.
autor
ruuuda
Dodano: 2010-06-08 10:21:19
Ten wiersz przeczytano 509 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Onomatopeiczne, paranormale paranoje we dwoje :)
Też lubię tę piosenkę, fajne nawiązanie.
No zdecydowanie jeden z Twoich bardziej udanych.
Rozwijaj się, idzie to w dobrym kierunku.
Świetna para-no-ja. Co to człowiek nie może?
Wszystko, jeśli tylko pozytywnie ustawiony do świata.
ho, ho, ho,... świetny, oryginalny :-) BRAWO :-)