Parweniusz
Ja nie jestem cwany,
ani żaden geniusz.
Tylko typ narwany,
przykładny parweniusz.
Pochodzę z niziny,
wyżyną wciąż żyję.
Stąd pragnień przyczyny,
stąd szlachetność bije.
Ja jestem normalny,
jak w polu zajączek.
Zwyczajnie banalny,
taką w całość łączę.
Pochodzę z niziny,
wyżyna marzeniem.
Nie potrzebne drwiny,
mam większe pragnienie.
Bo ja jestem sobą,
nic mnie też nie zmieni.
Normalną osobą,
która szczerość ceni.
autor
Grand
Dodano: 2020-06-04 00:06:39
Ten wiersz przeczytano 388 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
To że jesteś sobą
nikt z nas nie podważy
jednak ta osoba
ma chyba sto twarzy.
Pozdrawiam:))
szczerze oddaje głos...
pozdrawiam:))
miłego dnia:))