W parze z Zielem fajkowym.
Dawno już i późno.. Po drugiej Noc.. O świcie myślę.. nie czas pod koc.. Zapalić trzeba i iść na wprost.. Mózg w pracy ciągle , na śniadanie Tost .. Następna linijka , następny krok.. W oddali podmuch bryzy , ja wbijam się w mrok .. Istnieje myśl istniejącym stwierdzeniem .. Czas gdzieś na wakacje wyruszyć moim marzeniem.. Kółko na moście , idę przy zegarze.. Pisać jest dobrze przy tytoniowej parze.. Maszek wchodzi gładko powoduje kaszel.. Obieram kierunek po Drinka na "Shell" .. Wysycha Morda , a w kącikach ust zacieki.. Ja na to miasto patrzę z pod ciężkiej powieki..W ramach beki i obranego kierunku.. Na prawo w aucie , para w czasie stosunku .. Staram się dojść do końca tej czarnej nocy .. Następny kaszel i zyskuje na mocy.
Komentarze (5)
Bardzo fajny i pomysłowe, pozdrawiam serdecznie;)
Napisz muzykę i na scenę Capaz,
raperskiego talentu masz spory zapas.
Wesołych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia
i Pięknego Raperskiego Nowego Roku Ci życzę.
Fajnie się łapie myśli w tym rapie.
Czy "spod" i "zyskuję" nie tak miało być napisane? Ten
fragment
" Istnieje myśl istniejącym stwierdzeniem .." msz
warto przemyśleć. Miłego dnia:)
Bezsenna noc- noc przemyśleń.
Radosnych Świąt życzę.
Bezsenna noc- noc przemyśleń.
Radosnych Świąt życzę.