Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

pascha




zwijam ponure dni w kulki, niech się toczą niechciane
rozmowy z kamiennymi twarzami
o egzystencjalizmie, poezji i takie tam sranie w banie
chociaż, mówią, że jeszcze wiele się może wydarzyć - w końcu

nie zmieniliśmy się tak bardzo. jesteśmy jakby mocniejsi
bardziej rozumni i obeznani, przywykli do pochwał
podekscytowani poznaniem poznawania, bo przeżuwać to
nawet krowa potrafi

niech i ja coś z tego mam, a mówią, że przy odrobinie wprawy można
jak inni
odprawiają dziwne rytuały, wtłaczają echo w napuchnięte powietrze
może uda im się zmienić wino w wodę i przełknąć

uśmiech, którym syciliśmy się przez całe wakacje
bez wypytywania o drogę
do wypełnienia ciała
niektórzy zaczęli hodować robaki


autor

amnezja

Dodano: 2013-07-08 09:44:09
Ten wiersz przeczytano 2015 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »