Patos
patos
dziś jest aktorem
teatru spóźnionej
punktualności
wyrwany z galanteryjnego
klubu pickwikowskiej etykiety
i odwołany do aroganckiego działu
prymitywnej impertynencji
a to dlatego
że klepsydra zastygła
w aplauzie moich przyszłych
bezimiennych przedmówców
autor
Andrzej Pik
Dodano: 2005-09-21 16:11:56
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.