Patron
Pegaz - koń ze skrzydłami
Pegaz - koń z marzeniami
Za nim srebrny pył się sączy tuż z pod
kopyt Jego
Nic nas dzisiaj nie rozłączy - chcę byc
blisko Niego
Ciemną nocą pójdę prościutko do Ciebie -
wiem gdzie jesteś bo widziałam ślady Twe na
niebie
Spieszyć się nie będę - poczekam do zmroku
a gdy Cię odnajdę dotrzymam Ci kroku
Uciekinierce Wandzi Strażak z WSZIA w Opolu ( Łondzie )
autor
Koperka
Dodano: 2006-02-26 16:33:27
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wszystkie te wiersze przepełnione są emocjami i bije z
nich prawdziwość. Droga Alu, wpisz do przeglądarki
Maciej Dobrzański, a znajdziesz moje wiersze.
Pozdrawiam.