patrząc na krzyż
wisisz
i patrzysz na nas
to nic, że grzeszymy
nie wiesz nawet
jak potrzebujemy
Twego przebaczenia
serce
przebite płacze
krwawymi łzami
niczego od nas nie chcesz
ale i tym nie przekonujesz
mimo to
litujesz się
z miłością wyciągasz dłoń
nie wstydzisz się nas
do serca przygarniasz
gdy drogi nadchodzi kres
i za to Ci dziękuję
autor
Agnieszka B.
Dodano: 2016-02-13 19:09:59
Ten wiersz przeczytano 1183 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Daje do myślenia, daje!
Miłego, pozdrawiam.
;)
Chrystus jest miłosierny, odpuszcza nawet ciężkie
grzechy, bo wie, że ludzie są słabymi istotami,
których szatan podjudza do ich popełniania. Piekło
mamy na ziemi dlatego wierzę, że wszyscy ludzie jak
jeden mąż przed obliczem Pana Boga staną. Pozdrawiam
:)
Ładny :) choć nie zgadzam się ze stwierdzeniem "to
nic, że grzeszymy". Grzech jest ogromnie istotny,
gdyby nie był - Jezus, Boży Syn nie musiałby umierać.
Wszystko zależy od tego, czy zdecydujemy się ten dar
przyjąć :) bo sama świadomość, że to się wydarzyło nie
da nam zbawienia, potrzebna decyzja :)
Pozdrawiam! :)
Chyba wszyscy powinniśmy za to podziękować.
Dobra refleksja.
Pozdrawiam:)
Smutna zaduma o wierze.
Pozdrawiam:}
podoba mi się:)
I ja pomimo swych potknięć dziękuję Panu Jezusowi za
wszystko. On jest miłością wszech nieskończoną.
Bardzo ładny pełen wiary i nadziei wiersz☺
Jezus był buntownikiem sego czasu, nie kochał Rzymian,
tak jak Wałęsa i kilku jemu podobnych zmienił bieg
histori-reklama uczyniła go wielkim.
Nawet kłamstwo powtarzane 100-razy zaczyna być prawdą
teraz okres gdzie częściej patrzymy na krzyż
pozdrawiam