Patrze na świat który ty...
Kiedy domu zamykam drzwi ..
Wstaje świt ..
Ostatnie spojrzenie pokładam na schody
..
Gdzie kiedyś siedziałeś ...
Wpatrując się w moje oczy ..
Jak byś w nich widział gotycki kościół..
Potem wstałeś ..
I delikatnie złożyłeś pocałunek na moich
ustach ..
Wtedy nie wiedziałam że cię stracę ..
Nie wiedziałam że znikniesz z mojego życia
..
Wciąż chodzę na cmentarz ...
Szukam odkupienia ..
A raczej ciebie ...
Zostawiam czerwoną różę ..
Takimi zwykle mnie obdarowywałeś ..
Pomału odchodzę wiedząc że jutro tu
powrócę..
I znów moje serce zatęskni do twoich
pocałunków..
Tak delikatnych ..
I niezapomnianych ...
Czuję że tu jesteś ..
Każdej nocy i dnia..
O każdej porze..
Jeśli wsłucham się w cisze ..
Słyszę twój szept ..
Który nigdy się nie zmienił..
"Zawsze jestem przy tobie "
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.