Październik - akrostych
Popatrz już jesień przyszła mój miły
Astry w ogrodzie kolor straciły
Źdźbła trawy smutne świerszcz już nie
śpiewa
Diamenty rosy ranek rozsiewa
Złoto z czerwienią lśni w dzikim winie
Iskrę nadziei daje dziewczynie
Echo przynosi ciepłe wspomnienia
Randki tej pierwszej naszego marzenia
Niezapomniana październikowa
Idyllą była noc księżycowa
Każde świtanie to życie nowe
autor
karmarg
Dodano: 2020-10-03 15:25:42
Ten wiersz przeczytano 1738 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
lubię jesień dziś widziałam mnóstwo przecudnych cyni:)
Piękne akrostych ...chyba muszę spróbować...pozdrawiam
serdecznie
Świetny.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dobry (jak nie leje) opis października, a przy okazji
akrostych. Brawo!
Bardzo udany i barwny październikowy akrostych,
Marianko,
miło poczytać, pozdrawiam serdecznie:)
fajny październikowy klimat w akrostychu
Śliczny akrostych. Pozdrawiam jesiennie.
Październik tu opisany bajkowy jest
Tyle wyobrażeń jak noc marzeń.
Cudnie.
Przepiękny!
Przeczytałam z przyjemnością, pozdrawiam :)
Dzięki mariat i wena za słuszną uwagę - już
poprawiłam :-)
cudny akrostych
"i wietrzyk czesze włosy dziewczynie"
miłego weekendu życzę :)
Marianno - treść ok, ale 6 wers musisz zmienić z J na
I