pęcherz pławny
i powiedział - od dziś będziesz mieszkać w
innym.
weź najcenniejsze a nie dźwigaj za dużo.
wszystkiego jedna walizka; świadectwo
ze śmiesznym zdjęciem. szklany słoń z
trąbą
do góry, trzy pierścionki. bez pary
obrączka.
dyplomy w czarnych ramkach, tomik poezji
z wydrukowanym nazwiskiem panieńskim.
i powiedział ; daję ci wędkę i ocean.
wyłów co najcenniejsze a nie spiesz się.
autor
błońskaM
Dodano: 2014-05-28 09:30:02
Ten wiersz przeczytano 1096 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Przynajmniej masz wędkę i ocean, no i walizkę.
Podoba mi się wiersz, a najbardziej nadzieja na
spełnienie zawarta w zakończeniu, szczególnie w tym "a
nie spiesz się". Pozdrawiam :)
I ja się dołączam do poniższych komentarzy. Bardzo na
tak! Pozdrawiam:-)
Świetnie ujęty temat:) Podoba mi się Twoje spojrzenie
:):))
Świetny, inny od wszystkich tu.
Pozdrawiam:)
Wylow to co dla Ciebie najlepsze i najcenniejsze:)
Wiersz świetny. A skoro zaczynasz łowić , mogę
podpowiedzieć, gdzie można złapać tęczowe pstrągi i to
na nędzną muchę:))
Świetny tekst dołączam do komentarza bo mini.
CIEPLUTKO POZDRAWIAM.
ktoś daje dobre rady na nowy dojrzalszy etap życia
peelki, samodzielne decydowanie o sobie - wyłowić coś
cennego w oceanie głupoty i brzydoty to sztuka;
cierpliwości i powodzenia!;)
Ciekawie o rozstaniu. Niewiele zostało po tym związku.
Na drogę peelka dostała to, co najważniejsze: "wędkę"
- czyli wolność (tak odczytuję). Miłego dnia.
nie ma co się śpieszyć
swietny pozdrawiam
Wyłów co najcenniejsze...
Bardzo ciekawy i ładny tekst. Końcówka super. Miłego:)
Bardzo ciekawy i ładny tekst. Końcówka super. Miłego:)