Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PECHOWY DZIEŃ

Pecha dzisiaj miałem od samego rana,
idę do łazienki, wodą jest zalana.

Myślę sobie zaraz - rura pewnie pękła,
od tego widoku - żonka się przelękła.

Mówi do mnie stary, co teraz zrobimy!
Nie martw się koteczku! Zawór zakręcimy!

Idę do piwnicy a tam przecież ciemno,
wierzcie mi - nie wierzcie, coś fruwa nade mną.

To nietoperz gacek ze snu wybudzony,
myślę sobie, zaraz - będę tu zjedzony.

Nogi za pas biorę z piwnicy uciekam
a woda się leje... - wszędzie już przecieka.

Prosto do sąsiadki, co pod nami mieszka
w bloku wszystkim znana, niegrzeczna Agnieszka.

Teraz myślę sobie, zaraz będzie wojna!
Idę ją przeprosić - dziwnie jest spokojna.

Mówię do niej Aguś - ty się nie denerwuj,
sufit pomaluję, więc się tym nie przejmuj.

Gdy to usłyszała, mówi - wiesz Antoni,
niechże pan ratuje, od powodzi chroni.

Biorę ją za biodra - była na dół głową,
wtedy zobaczyłem, wiecie - to i owo.

A żonka w drzwiach stoi, oczy wytrzeszczyła,
woda po kolana, jakby się topiła.

Pewnie tym widokiem była zaskoczona,
wybije mi z głowy ten nieszczęsny romans.

Na tapczan złożyłem sąsiadeczki ciało,
po tym cały tydzień - coś się ze mną działo.

A woda się leje i lać nie przestaje!
To u nas normalne - takie obyczaje!

Zenek 66 Sielski

autor

Zenek 66

Dodano: 2018-06-29 17:28:08
Ten wiersz przeczytano 3941 razy
Oddanych głosów: 47
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Przygoda Okazje Dzień Babci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

sisy89 sisy89

Super, z uśmiechem czytałam :))
Pozdrawiam serdecznie :)

JoViSkA JoViSkA

Mam nadzieję, że obeszło się bez bury i żonka nie
zdarła z sąsiadeczki skóry :))) Pozdrawiam z uśmiechem
od ucha do ucha :)

_wena_ _wena_

to mi się podoba, fajnie i na wesoło :)))+++ cieplutko
pozdrawiam

wiki20 wiki20

z życia wzięta przygoda,
ale awarie usunąć trzeba,,pozdrawiam Zenku:)

Maciek.J Maciek.J

brzmi bardzo prawdziwie
czy tak było ?

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witam serdecznie..wiersz bardzo fajniutki i
wesolutki:)..Ciepło pozdrawiam i moc serdeczności
zostawiam:)Dziękuję za czytanie i komentarz:)

sarevok sarevok

dobry wiersz :) :) pozdrawiam i głos zostawiam +

elka elka

Fajny wesoły wiersz
Pozdrawiam

Donna Donna

Witaj Zenku oj niezły wodolej z peela. Dziękuję za
uśmiech.
Moc serdeczności.

DoroteK DoroteK

no po porostu super śmiesznie, brawo :-)

karmarg karmarg

a to przygoda co to może zrobić cieknąca woda -
ratowałeś bohatersko sąsiadkę jak prawdziwy mężczyzna
a żonce przejdzie :-)
pozdrawiam

zmegi zmegi

Hahaha supcio;)))pozdrawiam cieplutko;)

promienSlonca promienSlonca

Witaj Zenku, no, no, to miałeś przygodę, z tą wodą,
no i z sąsiadka, powabna:)
Ty zawsze, z humorem.
Pozdrawiam serdecznie.:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pomysłowo i z humorem,
czasem powóź miewa dobre jak widać strony, gdy ma się
sąsiadkę co się zowie:))
Fajnie było poczytać,
miłej niedzieli Zenku życzę :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »