Pejzaż z domkiem.
do poczytania i popatrzenia... http://www.liskow.ovh.org/gallery/index.php?id=233
Stary domek stoi, gdzieś na skraju lasu
mocno nadgryziony ostrym zębem czasu.
Stare okiennice niejedno widziały,
by je okiem pieścić zapewne by chciały.
Teraz już za późno, nikt się nie odważy,
biedny leśny domek po próżnicy marzy.
Dobrze, że fotograf kliszy swej
muśnięciem
Zawędrował tutaj i zrobił to zdjęcie.
Chwała się domkowi rzecz jasna należy,
że przez lat tak wiele w takim stanie
przeżył.
Chwalmy go więc wszyscy z fotografem
włącznie,
wy sobie popatrzcie, ja ten wierszyk
kończę
Zdjęcia takie serwuje moja znajoma... dziekuje Komnen za sugestię-inaczej już chyba poprawić nie umiem :(
Komentarze (2)
Ładnie, poetycko, humorfystycznie choć dotyczy spraw
raczej przykrych - niszczejących zabytków, pomników
przyrody.
Co do spraw technicznych - nie wypowiadam gdyż sie nie
znam. Widzę, że robi to ktoś kto się zna no i dobrze.
Za wiersz zostawiam plusa dla mnie super.
uwagi techniczne:
'ale go okrutnie nadgryzł już ząb czasu." - okkrutnie
nie pasuje, lepiej to przymiotnikowo np. "solidnie
nadgryziony ostrym zębem czasu" ;
"by ktoś przez nie patrzył zapewne by chciały." - np.
"aby ktoś jeszcze wyjrzał przez nie..." itp.
"stary domek w lesie" - średniówka pada, "stary domek
w ostępach"...;
"i nas z takim cudem przez to zdjęcie zetknął." - np.
"i takie cudo w lesie na kliszy uwiecznił";
w tym wierszu to rym prowadzi wiersz i autora, a
powinno być odwrotnie; treść, forma przekazu, potem
praca nad rymem, rytmem, metryką; nawet w przyapdku
takich niby-bajeczek