Pejzaż jesienny
Lato wygasza swoje kolory
dzionek się skulił, posmutniał ptak.
Osnute mgłami puste ugory
liście do tańca zaprasza wiatr.
Przepiękny aster, zwiastun jesieni
urokiem barwy przyciąga wzrok.
Daruje kolor zmęczonej ziemi
i tak dziękuje za dobry rok.
Pąki różanych krzewów w rozkwicie
kąpią się rano w kropelkach ros.
To babie lato daje moc życia
ofiaruj bukiet na szczęścia los.
Na znak, że kochasz choć jeden kwiatek
serce przyśpiesza na widok róż.
Dostaniesz uśmiech - to na zadatek
nie zwlekaj dłużej bo późno już.
A w lesie cisza niesamowita
na mchu dywanach zakwita wrzos.
Nieszczęsna miłość mgłami spowita
jeleń gdzieś ryczy ma smutny głos.
Jedwabie sukni jak kolor wina
purpura liści ozdobą kniej.
Kibić wysmukła jak wodna trzcina
czy jestem brzydka? - że Ciebie mniej.
Komentarze (17)
Miłość potrafi jesień w jeszcze jedną wiosnę zmienić.
Takie mam wrażenie po przeczytaniu tego malowniczego,
pełnego nadziei i ciepła wiersza.
delikatnie i subtelnie opisałaś... jesień..brawo))
Jesienny klimat czuć na każdym kroku aż można się
zachłysnąć jej pięknem.
...bo jesień też potrafi być piękna...
Ładnie, melodyjnie i śpiewnie dobrany układ wersów
(10-9-10-9). podoba mi się taka śpiewna poezja. Bo w
Twoim wierszu jest poezja, dużo dobrej poezji.
Przecudny zbudowałaś klimat, czuje się cały urok
jesiennej przyrody, a już zakończenie zupełnie
chwytające za serce. Piekny rytm, taki kołyszący,
lekki....
powiem tylko tyle: maluj dalej słowem
pięknie słowem namalowane w odcieniach jesieni...
Z sensem czasem jest problem, ale wiersz rytmicznie
dobrze napisany. Zalecalbym zmiane, najpierw rym
meski, potem zenski. Tak bedzie ciekawiej.
Pejzaż jesienny namalowałaś... w słowach kolory
pięknie oddałaś... uroda raczej się nie zmieniła... to
mgła czyjeś oczy przesłoniła...
Piękne połączenie opisu przyrody i uczuć. Lubię rymy
typu "abab". I jaka intrygująca puenta :)
O jesieni, co sie miloci uczuciem przeplata zgragnie
pieknie jest ten wiersz napisany... Tesknie w
ostatniej zwrotce i smutno tak. A moze nie tylko w
ostatniej?
Pięknie malujesz słowem - Twój wiersz jest niczym
obraz. Nie ma co żałować lata...
gratuluje 100 wiersza....piękna u ciebie jesień w
wersach twoich....w pełnej krasie i okazałości
swojej...brawo...powodzenia i pisz kolejne 100...
Piszesz tak obrazowo,ze "Pejzaż jesienny'
aż sie prosi, żeby go namalować.Piękny
wiersz.