Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pęknie mi jak wrzód

Kiedyś to pęknie mi jak wrzód,
Rozleje się we wnętrzu ciała.
Jeśli przeżyję, będzie cud,
Chyba, że śmierć inaczej grała.

Chyba, że śmierć ma inne plany,
A ja statystą tylko bywam.
Tak nie do końca ten przegrany,
Czasami można coś wygrywać.

Nie będę walczył z przeznaczeniem,
Ono jest mądrze rozpisane.
Bo równoważy ból z cierpieniem,
Szczęście szaleństwem kołysane.

Jak mi rozsądzić trafnym zdaniem,
Kiedy już ulec bez żenady.
I prawidłowo znieść skonanie,
Bez jakiejkolwiek czci swej zdrady.

Kiedyś to pęknie mi w mym ciele,
Rozleje się aż człowiek padnie.
Nim to się stanie, zaszaleję,
Niech moja śmierć wygląda ładnie.




autor

Grand

Dodano: 2018-11-29 05:21:15
Ten wiersz przeczytano 356 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

AMOR1988 AMOR1988

Daje do myślenia. Tak źle, bo jak ów wrzód pęknie to
nie będzie za ciekawie.

Sotek Sotek

Refleksyjny przekaz skłaniający czytelnika do
przemysleń nad tym co jest w naszym życiu istotne.
Pozdrawiam.
Marek

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »