pelnia
lotem ptaka,gwiezdnym pylem
zapisane nasze spojrzenia
budujace gniazda jaskolki
zyciodajnym blotem
zapisane sa ich marzenia
skwierczacy knot bialej swiecy
w polmroku naszych umyslow
zapisuje historie zmagania
z ciezarem nocy
bury kot na chodniku
lasi sie do nog
przechodzacych ludzi
ufny,nie zaznal zawodu
uschnietych pakow stokrotek
o wietrze rozgniewany cisza!
dmij!nie pozwol martwym dloniom
budowac naszych domow
o smutku!nie daj radosci
zlotym atramentem
zapisac naszych ksiag!
cmo,ktora nie wiesz ze nadmiar
swiatla spali twoje skrzydla
naucz sie znajdowac madrasc
w otchlaniach nocy
w mglistych oparach mroku
nie lec bezmyslnie,bo oslepniesz
niech plomyk w oddali
nauczy cie latac
posrod konarow drzew
najciemniejsza noca
Komentarze (1)
Uwielbiam widok pełni księżyca na rozgwieżdżonym
niebie.
Coś pięknego!!!