Perfekcjonista
Nie miałeś marzeń
żyjąc w samotni
pragnień, nie znałeś ich.
Obok świat wielki
i jakże obcy
a w twoim tylko
płaczące sny.
Nie poruszałeś
swymi ustami
a nawet ciałem swym.
Ono przed światem
by Cię nie zranił
chowało myśli
szarości dni.
Nie miałeś błędów,
perfekcjonizmem
wyparłeś serca rytm.
Świat Cię nie zranił,
krzywdę jedyną
przyniosły Tobie
płaczące sny.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-08-26 17:39:02
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
bywa i tak
pozdrawiam :)
Smutny, dobry wiersz :) Czym byłby nasz świat bez
marzeń??? +
Dziękuję wszystkim za czytanie i komentarze. Życzę
miłej niedzieli.
ładnie, refleksyjnie, acz smutno...perfekcjonizmem
wyparłeś serca rytm+:) pozdrawiam niedzielnie
Ładna refleksja Małgosiu
Pozdrawiam
Interesujące, też nim jestem.
To szczęściarz z peela, choć jakiś utopijny, bo jak
można nie mieć pragnień?
Perfekcjonistów też nie ma w każdej dziedzinie, w
jednej można nim być, ale w drugiej już nie, każdy
popełnia błędy w życiu,
a co do zranień, to tutaj się zgadzam, że czasem bojąc
się zranienia wolimy z miłości zrezygnować, by się nie
sparzyć,
poza tym raniące sny to pikuś w stosunku do ran jakie
zadaje życie.
Co do komentarze Ewy może faktycznie to o autyzmie, a
może ktoś po prostu wybiera swój świat, woli go od
tego na zewnątrz, rzadko tak się dziej, ale są takie
osoby, że dokonują takiego wyboru świadomie.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy Małgosiu:)
smutny wiersz acz ładny serdeczności
Smutno :( ale się podoba Zatrzymujesz na dłużej
Podpiszę się pod komentarzem ewaesTeż z choraba mi się
kojarzy ale nie koniecznie z autyzmem
Pozdrawiam serdecznie Małogosiu :)
ja pmyslalam o chorobie...pewnie sie myle, ale takie
zycie w swoim zamknietym swiecie kojarzy mi sie z
autyzmem.
pozdrawiam:)
Małgosiu przepraszam za to fo pa
z dwoma wpisami, technika mnie przerosła.
Jak ktoś cichutko przez świat ten leci,
Może nie zdąży już nikogo skaleczyć.
Jak ktoś cichutko przez życie leci,
duszę też Swoją, do łez zadręczy.
przypomina mi to raczej żółwia w skorupie