Perłowe łzy mojej miłości
Zbieram z podłogi
perłowe łzy mojej miłości
po cichu
za zamkniętymi drzwiami bólu
by nikt nie widział
jak chowam je
do ciepłego koszyczka
zasuszonych płatków wspomnień.
Za szklanymi ścianami
są ci, którzy stracili nadzieję
A ja wciąż wierzę w...
... nie wiem w co
autor
martusiaaaaaa
Dodano: 2007-05-24 22:33:18
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.