perły indygo,,
Tam gdzie jesteśmy,
wszystko jaśnieje blaskiem,
jak gdyby gwiazdy razem z nami gnały,
w nieznane z ufnością.
Czas jest naszym sprzymierzeńcem,
rzeczywistość plastyczna,
z nami Ten co rzucił kością.
Tam gdzie jesteśmy,
wszystko marnieje próżnością,
jak gdyby gwiazdy nas opuściły,
odeszły.
Klepsydra z piachem,
już dla nas, nie tańczą jak dawniej,
marzenia, w dal siną pobiegły...
S.S
Dla R z Brbds*
Komentarze (16)
Dla mniesuper napisany wiersz ... czytałam
wczesniejsze dobrze piszesz :-) pozdrawiam :-)