"Perły miłości"
Ogólnie uważam że perły niosą nieszczęście i łzy...ale odkąd ujrzałam niebieskie perły... postanowiłam przestawić świadomość na inny tor :) odtąd niebieskie perły to szczęście w mi
Chabrowy bławatek
W słońcu się mienił
W perłowych kroplach rosy...
Sznur niebieskich pereł,
Kolczyki w barwie oczu,
Talizmanem szczęścia były!
Perły w odcieniach lazuru,
Szafirowe z głębin oczu,
Przynosiły łzy euforii...
Magiczne perły jak oczy,
Były już zawsze z nią...
Jak wieczna miłość z nim!
Komentarze (7)
Bardzo sympatycznie, oby każdy z nas znalazł takie
perły Miłości dla siebie, pozdrawiam :)
Dziękuję :)
Jakiż tytuł! Niesamowity...
Wiersz ok, pozdrawiam serdecznie.
Mam perły, a co do szczęścia...los dba, bym była
szczęśliwa...co do niebieskich...pewnie unikaty, bo
moje są perłowe...
pozdrawiam ciepło, miłego wieczoru
Ooo też bym je pokochała :) zaraz zobaczę jak
wyglądają.
Piękny!
Pozdrawiam
☀
Wygoogluj Anno... są piękne :)
ja tam nie wierzę w żadne talizmany, ale jeśli ktoś
wierzy- to jego sprawa. Inna rzecz, że nigdy nie
widziałam niebieskich pereł i chętnie bym je zobaczyła
po Twoim opisie.