Pesymizmowi mówimy NIE!
Dla wszystkich bejowiczów, którzy razem z nadejściem wiosny dokonali zmian, i odgrzebali chociaż resztki optymizmu. :)
Zakamarki optymizmu odkurzyłam,
czarne chmury z nad mej głowy -
odgoniłam.
Niczym gwiazdy co znikają tuż przed
świtem,
znikło moje czarnowidztwo gdzieś za
rogiem.
Bo już nie chcę pesymizmem się napawać,
trzeba to w sobie złe naprawiać.
Nie potrzebuję moich nieznośnych
histerii,
które nie tylko mi działały na nerwy.
Uśmiechem was wszystkich powitam,
jako świeża, odnowiona, pełna zmian
jestem gotowa, na to aby taka zostać!
Tak radosna, taka ciepła - dniem i nocą
uśmiechnięta.
Komentarze (1)
tak, teraz musi być optymistycznie!