Pewien Blondyn-M
Wysoki... przystojny chłopak
Który wszystko widzi na opak
Dlaczego? o widzi a nie podejdzie
Tylko speszony obok przejdzie
Czuje wzrok jego na sobie
W końcu pierwszy krok ja zrobię
Gdy przechodzi obok mnie
w czasie zatrzymuję się
Nieśmiały Blondyn z klasy i
Po nocy mi się śni
Pomarzyć wszyscy mogą
Zwłaszcza jak jedna idą drogą
dobrze ze za marzenia sie nie placi :) inaczej zaplacialbym miliony :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.