Pewien znakomity
[natchnienie przyszło z Mistrzostw Europy]
Pewien znakomity sportowiec z Zurychu(*)
raz ogłosił: „Jak seks, to tylko na
strychu!”
A że zawsze mówił mądrze,
żona szybko na to: „Dobrze!”
Odtąd na strychu nic nie było po cichu!
(*)Zurych – największe miasto w
Szwajcarii
autor
Janusz Krzysztof
Dodano: 2016-06-24 11:28:20
Ten wiersz przeczytano 861 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Marcepani
Pięknie dziękuję za wizytę i komentarz. Pozdrawiam.
Byłam w Zurychu :) - piękne miasto -a limeryk bardzo
udany ;))
Wena
Pięknie dziękuję i pozdrawiam.
piszesz świetne limeryki :)))
W końcu zmieniłem ten ostatni wers, jest już chyba
zgodnie z naszą gramatyką.
Gdybym napisał tak, jak Turnau, to być może zrobiłbym
plagiat. W tym kawałku, co zacytowałem, Turnau użył
słów (zestawów słów):
"idu", "na zwiadu", "patrzu", a także "po wielkiemu
cichu".
Żadne z nich nie jest poprawne według polskiej
gramatyki. Jemu wolno, to i mnie choć trochę też?
Fantazje
No tak, ale po cichu, a było cichu
to jednak różnica, ale to już jak tam sobie Autor
życzy, a Turnaua barardzo lubię bardzo, "tu ci cho sza
tam cicho sza nie ma Miłosza"...
Serdeczności, może Autor chce się pośmiać, to
zapraszam, choć niestety trzeba mieć trochę czasu...:)
Tańcząca z Wiatrem
Koncha
JA
Dorotek
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione
komentarze. Pozdrawiam dobranocnie.
Tańcząca z Wiatrem
Koncha
"Też uważam, że to "cichu" jakoś dziwnie wygląda"
Nie jestem sam. Piosenka Grzegorza Turnaua p.t.:
"Cichosza" zaczyna się w taki sposób:
"Po cichu
po wielkiemu cichu
idu sobie ku miastu na zwiadu
idu i patrzu"
Oczywiście, że moje "cichu" nie jest zgodne z
gramatyka, ale sam się śmiałem do siebie z tego mojego
"cichu", że niech jeszcze na jakiś czas pozostanie
(może kiedyś zmienię lub wykasuję ten limeryk).
Dobre to:)
Też uważam, że to "cichu" jakoś dziwnie wygląda, może:
"Odtąd na strychu nie robią nic po cichu" lub "Odtąd
na strychu, kochają się po cichu"
Wersji można wymyślać do woli, tylko należy pamiętać,
aby było dwanaście sylab.
Jak im się znudzi, przeniosą się do piwnicy:)
Pozdrawiam, życząc miłego weekendu:)
:))Bardzo fajny limeryk, tylko to cichu tak trochę na
siłę,
ja bym napisała -
odtąd na strychu było wciąż fiku miku,
ale to takie moje widzi mi się,
mam nadzieję, że Autor wybaczy.
Pozdrawiam:)
no i dobrze ;-)
Anna
Virginia
Madame Motylek
Kazap
Fajnie jest na strychu, na pewno wie o tym Zdzichu z
Zurychu.
Dziękuję Państwu za wizyty i serdecznie pozdrawiam.