Pewna nieznajoma
Dla nieznajomej...
W maju któregoś dnia,
Pewna dziewczyna urodziny ma.
Nie chce podać dokładnej daty,
Żeby czasem nie przyszły jakieś ładne
kwiaty.
Nie wiem, jak ją do tego nakłonić,
Chyba będę musiał ciekawość poskromić.
Ciężko będzie, tak coś czuję,
Na samą myśl w głowie mi wiruje.
Informacji wydobywać bardzo nie lubię,
Może teraz się trochę wygłupię,
Wiersza tego dlatego napisałem,
By zmieniła zdanie, ja wcale nie kłamię.
Kłamanie zostawmy politykom,
Byle tylko dali spokój tym swoim bzikom.
Kilka błędów tu znajdziecie,
Ale tak ma być, teraz to wiecie.
A co do pewnej nieznajomej,
Proszę pozwól mi poznać się bliżej.
Nie chodzi mi o nic szczególnego,
Tylko o datę urodzenia Twego.
... co datę swych urodzin skrywa :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.