Pewnemu *limerykopisarzowi*
po obserwacji pewnej potyczki słownej na Beju... Drogi Panie, niewiedza nie jest grzechem ale jest nim niechęć do wiedzy.
Pewnemu siebie Panu z Pabianic
Radzili, ale on to miał za nic
Napisał taki limeryk
Co wersów miał ledwie cztery
Buta i pycha jego – bez granic
autor
kpiarze w parze
Dodano: 2008-01-22 06:21:31
Ten wiersz przeczytano 1054 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
A ja temu Panu z Pabianic właściwie w ogóle się nie
dziwię. Tak naprawdę, to na Beju wiele osób nie zważa
na błędy, a nawet kiedy się zwróci komuś uwagę
(cichutko, na GG) lekceważy ją, zostawia wiersz z
błędem i nikomu to nie przeszkadza. A wiedza dotycząca
ilości wersów w limeryku... pewnie ten Pan sobie
myśli: a co to za różnica: 4 czy 5, ja będę pisał
czterowersowe, bo tak mi się podoba! A czy komys to
przeszkadza? Tylko nielicznym. :)
Jak kpiarze w parze ... a pan uparcie nie wyuczalny,
nie ma ratunku :))))
A ja wiem i nie powiem:))haha limerycznie sie zrobilo
ale przynajmniej przyzwoicie i prawdziwie:))
Wprawdzie tego pana z Pabianic nie znam, ale skoro
wiedze mial za nic, to slusznie kpiarze przeparzyli
jego "madrosc" w parze. Dobrze, ze jestescie i czujnie
baczycie na takich nieukow.Swietny limeryk!
Dobrze się czyta, ale nie wiem o co chodzi i pewnie
lepiej, bo znowu się chyba aferka szykuje......