Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PeŻot mój (to jest to, kocham go)



Bezkresem asfaltu w zapomnienie płynę,
by w obcych wymiarach dać zmysłom zabłądzić.
Wiatr z otwartej szyby bluesuje w łysinie,
oddycham bezcennym poczuciem wolności.

Dosiadam rumaka. Już w kłębie jest zwarty,
zasysa powietrze, aż świszczą mu chrapy.
Gdy spotka niebieskich, to idzie w zaparte,
łbem kręci przecząco, po grzywie się drapie

i dumnie odjeżdża, unosząc zad z gracją.
Taki charakterny - zadymiarz, że hardcore.
Za panem przepada, a to nie bez racji,
bo pan jest jak matka, choć nogę ma twardą,

lecz oko, co tuczy. Gdy śpiewa Gawliński,
o niebie nad nami, w galop zmienia kłusa,
rżąc o Baśki biuście i kołysząc pyskiem.
A wiersz? Raczej bubel, że koń by się uśmiał.

autor

BordoBlues

Dodano: 2019-07-07 16:46:16
Ten wiersz przeczytano 4781 razy
Oddanych głosów: 103
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (137)

elka elka

Fajny wesoły wiersz
Pozdrawiam

Grand Grand

Drogi Bordo...jakie komentarze.Wizyta za głos nim nie
jest.A takich widzę mnóstwo.Pojawiam się u innych,daję
uwagi - może zbyt dosadne - ale tyczące formy
wiersza.Robię to bardzo sporadycznie.Bo nie często
trafiam na dobre rymy.Innych wierszy nie rozumiem.A
już głosów pod nimi tym bardziej.Mnie to nie
interesuje.Ale dziekuję za mały kontakt.Pozdrawiam.

BordoBlues BordoBlues

Norbercie, dwadzieścia pięć lat. chyba należy mu się
wiersz. :)
dziękuję serdecznie wszystkim gościom za czytanie i
komentarze.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Mój Fiat-Punto ma dopiero dwadzieścia pięć lat,
sto siedemdziesiąt tysięcy km przejechał z nami,
jakże niewiele mamony w tym czasie nam skradł,
na dodatek żadnym mandatem się nie splamił.

Bardzo fajny, wesoły wiersz. Pozdrawiam.
Miłego wieczoru :)

Tessa50 Tessa50

A mnie się bardzo podoba,taki męski...pozdrawiam
ciepło :)

DoroteK DoroteK

oooo... co to, to nie :-) żaden bubel, tylko blues :-)

miniek1831 miniek1831

Każdy prawdziwy facet chce być kowbojem, obojętnie czy

na blaszanym koniu czy na żywym...Fajny blues.

helin helin

Najważniejszy samochód. Pozdrawiam.

BordoBlues BordoBlues

a co? ma się łysinę, to ma się o czym wiersze pisać.
pozdrawiam Morgano :):)

fatamorgana7 fatamorgana7

Jak to facet... zakochany w swoim samochodziku ;)
Fajnie się czyta i ta rozwiana łysina :))
Pozdrawiam Arku :)

@Najka@ @Najka@

A wiersz bardzo mi się podoba o tym Twoim peżociku...i
w długą w poczucie wolności z wiatrem za pan
brat...miłego dnia Arku.

molica molica

Sorki za zbedne 'd' w komentarzy i literówkę/ brak a
w wyrazie psychiatrom, ach ten pośpiech...

molica molica

Witaj,

masz tyle komdentarzy, że mój dla Ciebie i treści
tekstu jest już bez większego znaczenia...

Pozwalam zatem sobie zdradzić Ci, że po
przeczytaniu pprzypomnial mi się stary test/dowcip
przypisywany psychitrom, a opowiądajacy o miłości
mężczyzn do pojazdów.

Z pozdrowieniami i /+/

mamusia45 mamusia45

Znakomicie napisałeś Arku :) Wiatr bluesujący w
łysinie to niemal kwintesencja odczuć, gdy się
dosiada tego rumaka. Z wielką przyjemnością
przeczytałam o takiej męskiej przyjaźni :)
Serdeczności :)

jote jote

Fajnie o tym, jak wiatr we "włosach"-pełen luz!!!
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »