PeŻot mój (to jest to, kocham go)
Bezkresem asfaltu w zapomnienie płynę,
by w obcych wymiarach dać zmysłom
zabłądzić.
Wiatr z otwartej szyby bluesuje w
łysinie,
oddycham bezcennym poczuciem wolności.
Dosiadam rumaka. Już w kłębie jest
zwarty,
zasysa powietrze, aż świszczą mu chrapy.
Gdy spotka niebieskich, to idzie w
zaparte,
łbem kręci przecząco, po grzywie się
drapie
i dumnie odjeżdża, unosząc zad z gracją.
Taki charakterny - zadymiarz, że
hardcore.
Za panem przepada, a to nie bez racji,
bo pan jest jak matka, choć nogę ma
twardą,
lecz oko, co tuczy. Gdy śpiewa
Gawliński,
o niebie nad nami, w galop zmienia
kłusa,
rżąc o Baśki biuście i kołysząc pyskiem.
A wiersz? Raczej bubel, że koń by się
uśmiał.
Komentarze (137)
Dzięki Mariat. Twingo to ksywa brata rodzonego mojego
PeŻota - ReNo. :)
Tyle już było o końskich grzywach i o pedałach rowerów
dwóch, o samochodach, rajdach leniwych - ten o
pe-Żocie jest jak z Twych snów.
A swego czasu jak pierwszy nówkę prosto z salonu
Twingol był mój,
też rozsadzało ale na krótko, bo gradobicie blachę
zniszczyło i po radości, górą już złość.
Leo, wiatr w łysinie to jest to, o czym włochaci nie
mają pojęcia. :):)
a mnie się podoba pęd i wiatr we włosach
Michale, dzięki za wypowiedź. Ja nie napisałem o
miłości. To raczej męska przyjaźń i zaufanie. I
oczywiście konwencja żartu. :):)
Wiersz miły w czytaniu, chociaż samego uczucia miłości
do maszyny nie rozumiem. Nie mam auta, ale z maszyn
silnikowych mam kosiarkę, pralkę, piłę spalinową... I
żadnego z tych - bardzo użytecznych - przedmiotów nie
darzę uczuciem.
A jego też brat dosiadał?
najważniejsze, że go kochasz...pozdrawiam
ma raczej coś z ferrari :))))
a mnie się podoba :)))pozdrawiam Arku
Super, podoba się ten konik mechaniczny):)
Pozdrawiam-:)
Uroczo :)
chyba przez ten galop umknął ten rumak, całość radosna
i optymistyczna, a pierwsza strofka - majstersztyk.
pozdrawiam z uśmiechem:)
Znakomicie Arku. Ostatnia strofa mniej mi się podoba,
ale to moje subiektywne odczucie. Dobre metafory i
wyśmienite porównanie auta do konia. Tylko jeden rym
gramatyczny. Nienaganna średniówka w
dwunastozgłoskowcu.
Pozdrawiam. :)
Świetny:)