Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Piątek wieczór - macierz tęsknot

Raz jeden mi się to przdażyło.
Nie wiem sam skąd to mnie dopadło
Patrząc na Ciebie wiedziałem tyle:
Dzisiaj utone w twych oczu blasku.

Jak dwie komety , ciała niebieskie
Co siebie spotkać nigdy nie miały.
Wbrew rozsądkowi i kalkulacji
Przetnę Twą drogę zaplanowaną.

Wsród łuków iskier, wbrew grawitacji
Pulsując zacznę krążyć przy Tobie.
Odegnę orbite twoich zamiarów
Zatrzeszczy firmament w swoich posadach

Wsród wirujących sukien zgiełku
Czaiłem się w głodzie na polowanie.
Przyszłaś, zamarłem i pomyślałem:
Chcesz... to mnie zjedz niech nic nie zostanie

autor

chmura

Dodano: 2017-09-22 22:19:42
Ten wiersz przeczytano 443 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

AMOR1988 AMOR1988

Interesujący wiersz, pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »