pięć lat temu
pięć lat temu
mogłam zniknąć
na własne życzenie
wystarczyła tylko garść goryczy
do słodkiego snu
pięć lat temu
było inaczej
myślę że trawa bardziej kłuła
od pięciu lat
trzymam w garści swoje życie
prawie mi umknęło
między łez kroplami
gdyby nie chwila
w której miałeś swój udział
rzecz jasna nią nie jesteś
nigdy dla mnie się nie staniesz
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2020-11-07 21:32:21
Ten wiersz przeczytano 924 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Daj odejść tej miłości. Żeby przyszło nowe,musi odejść
stare.Wtedy przyjdzie ta prawdziwa,wyśnione i zostanie
tak długo jak zechcesz.Pozdrawiam serdecznie.
Co było, niech idzie w zapomnienie, a jutro, niech
niesie radosne chwile,
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
Czasami życie próbuje nam umknąć, ale trzeba trzymać
je mocno w garści. W końcu wiele zależy od nas samych.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zmaganie się ze sobą... myśli ponure towarzyszą
człowiekowi zranionemu... potrzebna miłość!