Pięćset milionów oddechów
widziałem piękne liście tęsknoty
spadały
tworząc iluzję
wśród samotności lęk się obudził
w koszulce
z napisem później
widziałem szafę całą wypchaną
marzeniem
pełnym uśmiechu
drzwi zasłonięte dorosłą ścianą
zrobioną
tylko z pośpiechu
widziałem kilka łez co zmieniły
charakter
skreślonych istnień
a pod skorupą plemion zwaśnionych
wygrało
to rzeczywiste
widziałem księżyc co noc oświetlał
kochankom
na skraju życia
dawno wygasła pogoda letnia
ma za nic
pewien obyczaj
widziałem wszystko co jest dalekie
i bliskie
pod samym nosem
jestem w człowieku poza człowiekiem
niektórzy
nazwą mnie losem
i gdy oddechy zaczną nam liczyć rujnując nasz los człowieczy zerwiemy wszystkie ze znanych smyczy bo taka jest kolej rzeczy
Komentarze (29)
Fantastyczny! :)
Fajnie, nawet bardzo
Taki to człowieczy los, fajnie ciekawie
w słowa wiersza ubrany - tylko chwalić.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Superowo Wesołych świąt ...
Dziękuję za komentarze... I wskazówki które sobie
cenię :) już poprawiam tytuł.
Piszę ciut więcej niż rok tak systematycznie i cały
czas się uczę :)
Jeszcze raz dziękuję
Podobne mam zdanie jak Krzyś/krzychno, mimo, że tutaj
debiut, to wiersze nie pierworodki, dojrzałe, wymowne.
Tylko w tytule zdaje mi się niewskazana liczba, tylko
słownie pięćset, ktoś mnie kiedyś pouczał jak byłam
stażystką.
Wiersz z podobaniem.
Witaj Ik:)
Aż się zastanawiam czy to Twoje pierwsze wiersze i
wydaje mi się,że nie:) Za dobre:)
Pozdrawiam i życzę Wspaniałych Świąt:)
Tak, poezja. Pięknie :)
Jest poezja aż miło!
Piękny wiersz.
Życie pisane każdemu z losem,a on bywa
przewrotny...ładnie zacząłeś i witam na beju...miłych
ŚBN.
piękny wiersz, czyta się z zaciekawieniem i
skłaniającym do przemyśleń nad kruchym życiem
miłego wieczoru
Bardzo ciekawy, msz dobry, refleksyjny wiersz,
nawiasem mówiąc napisałam wiersz pt Widziałam,
który jest na beju...
Pozdrawiam
pozdrawiam
wyjątkowo piękny wiersz.
Z podobaniem czytam refleksję skłaniającą do głębokich
przemyśleń, pozdrawiam serdecznie.