Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Piekielnie obrzydliwe

Spacerując z psem Dante,
kątem oka zauważyłem
piekło w mieszkaniu na parterze
okno było otwarte nie buchały płomienie,
jaskółki budowały gniazdo
bez czarnych jaj.

Podsmażone białko zlało się z żółtkiem,
sokoli wzrok się wyostrzył
na rzeczywistość centymetr obok.
Spuchniętą twarz rozerwały
nagrzane wstydem policzki.

Ale bomba!
Po wybuchu na ścianie
wiszą strzępy zerwanej skóry
zamiast podklejanej tapety.
Konkubenci w spazmie dobranocki,
spółkują pazurami
szarpiąc włókna odkrytych mięśni.
Gimbus Tworek w kącie jeszcze oddycha
liczy czerwone paski
kabla własności żelazka,
syczy na matematykę
przypalony papierosami
mamy, która chciała rzucić.

Kłótni nie słychać,
płacze cebula pod nożem,
jęczy czerwone mięso molestowane,
macaniem dla wilgoci.

Szybko kończę, nie oglądam,
obrzydliwie piekielny komiks
w sekundę później zaliczony.
Ważne są tylko chwile
pokręcone w kalejdoskopie
zafarbowanego szkła,
dzięki kolorom i prędkości
czasem potrzebujemy okularów.
Czyściec, mycie naczyń, mop
dozorcy, sprzątaczki
w bólu sprzątają radośnie.

autor

pro-gnostyk

Dodano: 2017-05-31 13:25:42
Ten wiersz przeczytano 1535 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

pro-gnostyk pro-gnostyk

Dziękuje pięknie i pozdrawiam :-)

Donna Donna

Witaj. Nie tyle obrzydliwe co wstrzasajace... wiele
jest takcih piekiel na ziemi... swietne slownictwo...
takie jaby mimochodem obserwacje... az sie chce ze
smyczy psa spuscic, psiko moze wiedzialo co zrobic, bo
ludzie nie zawsze umieja zachowac sie w takich
sytuacjach. Moc serdecznosci.

Leon.nela Leon.nela

pilnuj się chłopie dać takie imię psu to przesrane
życie przyjdą po ciebie nocą , nie niekoniecznie nocą
i w drzwi ci załomocą i powiedzą tomy!!!!

koplida koplida

Ładnie skomponowany wiersz. Zaskakują kolejne linijki.
Wiersz wciąga coraz bardziej w miarę czytania. Podoba
mi się, super.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

I ja i ja :-) się kłaniam :-) bo jesteś wyjątkowy,
zdolny i niezwykle skromny :-)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

To ja się Tobie kłaniam, Poeto. Czapką do ziemi :-)

pro-gnostyk pro-gnostyk

Dziękuję za dobre słowo. Kłaniam się i pozdrawiam :-)

Assassin Fox Assassin Fox

niesamowita wyobraźnai i doskonale dobrane słowa..i
mamy bombę :) pozdrawiam:)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Masz ogromny dar operowania obrazem i symboliką.
Czerwone paski mną wstrząsnęły, kiedy doczytałam
kolejny wers.I nie tylko one. Popraw "spuchniętą" i
"chwile" / w wersie ważne są.../.
Wiersz wybitny.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Znam podobne sceny z wlasnego życia... może nie aż tak
drastyczne ... jednak każde odchylenie od normy
wzbudza we mnie wspomniania

AMOR1988 AMOR1988

Twoja głowa pełna pomysłów. Kolejny taki nietuzinkowy
wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »