Piekło
Uciekasz dzisiaj w życia cień,
co dramaturgię od wieków tworzył,
upiornej twarzy przyglądasz się,
kto życie w jego ręce włożył.
U wrót piekielnych w strachu stoisz,
w nirwanę twoje ciało stąpa,
w czeluści swoich piekielnych mąk,
czekasz, aż śmierć cię wkrótce spotka.
Czujesz, jak ognie ze wszystkich stron,
ciało do kości przypalają,
ty nic nie możesz, nie wyrwiesz się,
choć dobre dusze cie wspierają.
Co życie daje, trzeba nam brać,
nie uciekajmy w jego ręce,
nie można tak po prostu trwać,
bierz z życia dzisiaj, jak najwięcej!
Komentarze (10)
Miłego dnia Wam wszystkim życzę :)
Mocne, wymowne.
spytałem grzecznie - do nieba czy piekła?
w niebie jest nuda - strasznie się wściekła.
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawy wiersz! Pozdrawiam.
Właściwie to swoje konto.
Mam pytanie, jak zlikwidować swój nick ?
W piekle kryzys jak na tym padole -
brak paliwa,smoły, wicher wieje, brak jest grzesznych
dusz, sami sobie grzechy odpuszczamy, recydywa zbiera
żniwa. Piekło kilka lat temu ogłoszono do przetargu.
Rośnie krzywa, grzesznych dusz przybywa,
Biznez bierzcie Unia nam pomoże. Pozdrawiam
Całe życie trawimy samych siebie. A jednak zostawiamy
śmierci zbyt wiele nie zużytego.
trafne refleksje pozdrawiam
Nawołujesz remi do gonitwy szczurów,
co pędzą kanałami na złamanie karku,
chcesz się przyłączyć do tego chóru,
by rozbudować widmo koszmarku.