Piękna noc
Dla pewnej osoby, z którą tak wspaniale mogłam spędzić ten czas..
"Staliśmy pod gwiazdami,
w sobie zakochani.
Padał deszcz drobniutki,
zwilżył nasze pocałunki.
Twoje ramię silnie objęło mnie,
a ja poczułam się wyjątkowo bezpiecznie.
Tak długo czekałam na tą chwilę,
że teraz co do uczucia się nie mylę.
Tylko ciągle pragę Twojego uścisku,
Twojej delikatnej dłoni i twarzy.
Pragnę być przytulił mnie jeszcze raz.
Tak mocno, jak tylko potrafisz.
Zamykam oczy.
Widze nas.
Przy tym samym płocie.
W tej samej chlapie.
Tyle, że z moją łzą na policzku.
Odwracam się.Idę.
Obydwoje jesteśmy załamani,
a jednak nic nie robimy.
Wracam do domu,
a Ty z twarzą w dłoniach wracasz.Koniec?
Nie, to dopiero początek.
Początek czego??
Oczywiście nas.
Boję się tego. Lecz uda się.
Bo przecież my potrzebujemy się.. "
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.