PIĘKNA OSA ZŁOTOWŁOSA
Piękna Osa złotowłosa o poranku wyszła
bosa.
Była również bez ubrania, gdyż oddała je do
prania.
Pszczoły patrzą i nie wierzą, ze zdziwienia
oczy szczerzą.
W pantalonkach w żółte paski? Jej staniczek
skąpy, ciasny!
Pofrunęła szukać plaży, ciepły piasek w
stopki parzy.
Zapomniała wziąć buciki w myślach widzi
smakołyki.
W cieniu wydmy sobie siada, znalezione
wiśnie zjada.
Oraz lody na śmietanie, przez nią przecież,
uwielbiane.
I na koniec trzy truskawki, wnet dostała
brzusznej czkawki.
Bąk znajomy podpowiada, czkawkę zwalczy
czekolada.
Do sklepiku się wybrała, sześć tabliczek
otrzymała.
Naraz prawie wszystkie zjada, już jej
czkawka nie przeszkadza.
Ale za to nieco zbladła, jest zmęczona z
sił opadła.
Przy tym dziwnie zbrązowiała, żółte prążki
postradała.
Pewnie Osa bardzo chora, więc posłali po
doktora.
Przyszedł dzięcioł wszystkim znany w biały
fraczek był ubrany.
Co się pani tutaj stało? wysypało się
kakao!
Doktor wiary tu nie daje, badać Osy nie
przestaje,
Widzi, wzdęty miała brzuszek, jak typowy
łakomczuszek.
Osa prawdy nie mówiła, zaraz tego się
wstydziła.
Jak się później okazało, Osie ciągle było
mało.
Z łapczywością zajadała, tak się przy tym
upaćkała.
Doktor chorą zdiagnozował, już strzykawkę
naszykował.
Tak się biedna wystraszyła w morskich
falach wszystko zmyła.
Odzyskała żółte prążki w włosach lśniły
barwne wstążki.
W talii znowu jest jak osa, już nie chodzi,
naga - bosa.
Moje takie proste rady.
Jedzmy zdrowo, bez przesady.
Zenek 66 Sielski
16 06 2017
Komentarze (60)
Piękna baja tak coś o mnie bo jadać lubię nie
przytomnie pasek na mnie już za krótki no a gacie
wciąż za ciasne chociaż niby moje własne do doktora
wysyłają a ja ich mam gdzieś bo lubię jeść
świetna bajka ze znakomitą puentą.
Przeczytałam jednym tchem - świetna bajka, a i morał
bardzo mądry. Moc pozdrowień dla Ciebie Zeniu.
Dziękuję, za przemiły komentarz. Pogodnej niedzieli:)
choć obżarstwo jest grzechem obżartuchów nie brakuje
na świecie ;)
pozdrawiam z uśmiechem
Już banana mam na twarzy, spuentowałeś super!
Pozdrawiam Zenuś, miłego wieczoru:-)
Zenku,Twoje bajki są pełne
uroku,przepiękne...serdecznie pozdrawiam :)
Dobrze spuentowana bajeczka
Wiesz że jestem twoim fanem jeśli chodzi o bajki. Bo
uwielbiam taki humor. + i Miłego wieczoru.
fajnie :) pozdrawiam i głos zostawiam +
:)))Fajny, unikam os, jestem uczulona na ich jad.
Trafiam po tym na zastrzyk dożylny, bolący. Pozdrawiam
:)
Bajecznie oso le mijo...
Spokojnej nocy Zenku :)
Rzeczywiście, często zapominamy ile zjadamy.
Pozdrawiam.
Co racja to racja...a osa...choć bosa, nadal łakomstwo
w niej siedzi i nad talią się biedzi...pozdrawiam
Bardzo ładna bajka! Pozdrawiam!