Piękno zdziwionego oka/przemyślenie
Co się dziwić, co się dzieje.
Wystarczy wzrokiem posłuchać:
dwóch dziennikarzy,
dwóch księży,
dwóch partii,
i przestać się dziwić.
Dać po kałachu,
a miłość wyleci lufą.
Od delikatnej sprzeczki,
do krwi rzeczki – bliziutko.
autor
karl
Dodano: 2015-11-15 12:52:18
Ten wiersz przeczytano 964 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Tak bliziutko .. miłość lufą wystrzelona w ciemność
leci ..
Mocna dobrze spuentowana refleksja
Trafne spostrzeżenie.
Pozdrawiam.
Mocne i trafne przemyślenia, życzę spokojnej nocy.
dobra refleksja serdeczności
Mocno tym razem Karliczku,pozdrawiam ciepło :)
Docierająca refleksja...
+ Pozdrawiam
Ciekawe przemyślenie! Pozdrawiam!
dziadek dawno mówił
póki nie ma kary
to choć byś się modlił
nie zobaczysz miary...
pozdrawiam pięknie:)
Fajnie karl
Pozdrawiam
Dobra refleksja. Puenta - świetna.
Bardzo trafnie. Tacy ludzie powinni być dla nas
wzorem. Gdzie zapodziały się wartości?
Pozdrawiam serdecznie Karl.
Słuszny tekst. Zmieniłabym tylko "wzrokiem posłuchać",
bo wzrokiem można poszukać np., a słucha się uszami.
Ostatnie dwa wersy - każdy powinien sobie zapisać w
pamięć. Ku przestrodze.
I Jacek ma rację:) pozdrawiam
Tak, tak, tak. Ileż nienawiści, braku poszanowania i
daję karl olbrzymi plusik a nawet
więcej++++++++++++++++