Pielęgnacja
Łudzę się, że jestem wyjątkowy
Zazdroszczę ci determinacji
Pielęgnujesz ten dzień
Przy narodzinach poczęty
Mądrość tej chwili niepewnie zastygła
Kradnie moją cenną dumę
Rządzi się moim poczuciem winy
Jestem tym zmęczony
Mówisz, że spokój
To tylko w ogrodzie marmurowych krzyży
Wierzę...
autor
OUTaż
Dodano: 2006-07-03 15:51:47
Ten wiersz przeczytano 762 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.