pieprz się, przyjacielu
pieprz się, przyjacielu
zabijaj od środka
gwałtem moich powiek
wyzwij niemym szeptem
uduś pocieszeniem
znieważ kpiącym wzrokiem
nawet nie wiesz gdzie mam oczy
jesteś tylko chorym półcieniem
możesz czytać z śladów na ziemii
chociaż brzydzę się, że w jakiś
sposób
wyczujesz z nich moje DNA
autor
Gothi
Dodano: 2005-09-18 17:24:37
Ten wiersz przeczytano 752 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.