Pierścionek z kamykiem
Pierścionek z kamykiem
Wchodzimy do wnętrza, dzwoneczek u drzwi
powitał
Błyszczące meble, lśniące szkła,
szlifowany kryształ
W meblach pyszniące się wazony, srebrne
puchary
W gablotach na zielonych suknach one
?kuszące czary
Sufit w drewnie, lśniący odbija nasze
postacie z góry
Na kontuarze bukiet ogromy, barwami tworzy
chmury
Zza zaplecza on wysoki, ubrany jak do
ślubu
Uśmiech jubilera zaprasza gestem do zakupu
Ma to być pierścionek, dla pani która stoi
obok mnie
Przytakujemy, skromny, by błyszczał nawet w
mgle
Wyjmuje z pod szyb tablety na nich
pierścionki ,pierścienie
Dotyka każdego wychwalając cnoty i ich
istnienie
Proszę ten z turkusem, legenda o nim mówi
wiele
Nosząca pierścień z turkusem, nigdy nie
zbiednieje.
Jest piękne wierzenie jak o bochenku chleba
że turkusy są to skamieniałe łzy bogini
nieba.
Obok turkusa, topaz złocisto żółty w
uśmiechu do nas
Szmaragd niebiesko zielony, kusi oczy nad
wyraz
Zachwala jubiler wiosenną zieleni- apatyt,
wiosną wionie
Srebrem błyszczy perła, obok siostry
diamentu cyrkonie
Wszystkie kamienie w pierścionkach strojne
przed nami
Którą kamień w pierścionku wybrać by na
zawsze był z nami
W pewnym momencie jubiler zwrócił uwagę na
jej ręce
Na nim pierścionek miedziany , jakby
wykonany naprędce
To miedziane cacko kupiłem jej w budce z
pamiątkami
W Kudowie Zdroju, to było przed wielu laty,
na deptaku
Te wszystkie szlachetne kamienie, ich
barwy i ozdobne szlify
Pozostaną u jubilera, miedzianego,
ukochanego nie zamieni nigdy
Miedziany talizman od lat nie zmienił
mody
Pozostał na palcu ?od kiedy nikt nie
pamięta
Lata życie z pierścionkiem, to czas, rzeki
wody
Dziękujesz mi, twoja dłoń do mnie
wyciągnięta
Piękny on na jej dłoni, błyszczy jak iskry
z ogniska
Nie kupimy i nie zamienimy go by szedł w
zatraty
Całuję dłoń z pierścionkiem widzę go z
bliska
Towarzysz nam miedziaku, ty sprzed wielu
laty
Autor:slonzok
Komentarze (8)
:-) piękna i bardzo romantyczna historia :-)
Jak zawsze urzekające opowieści. Tylko proszę
poprawić "Z za zaplecza on ? wysoki, ubrany jak do
ślubu" = Zza.
Sliczny wiersz i wzruszajaca historia miedzianego
piesconka.
Pozdrawiam .
Witaj Bolesławie, piękna historia miedzianego
pierścienia mnie urzekła.Bardzo ładny wiersz.
Serdecznie pozdrawiam, życzę milej niedzieli.
Nie ważne, że miedziany. Ważne, że dał ukochany:)
Ten zwykly,miedziany jak i Twoja milosc ma dla niej
najwieksza wartosc.Przepiekny wiersz.++++
Lubię opowiadania w formie wiersza :)
Wzruszająco i pięknie.