PIERWOPIS ?
Niby Napoleon marzy wielkim zostać,
o wszystkim chce wiedzieć, pragnie
decydować.
Polaków kłopotom chciałby bardzo
sprostać,
potwierdzi działaniem, czy puste to
słowa?
Wygrano wybory, stołki będą dzielić,
czy nowym ministrom naród ma uwierzyć?
Tylko nie wiem kto z nich kiedyś się
ośmieli
przyznać, że niełatwo z rządzeniem się
mierzyć.
Kim Prezes zostanie, kto będzie
Premierem,
przecież ,,pierwsze skrzypce,, bardzo mu
się marzą.
Z Ziobrą się dogada chociaż miał być
,,zerem,,,
z jaką nam już wkrótce pokaże się
twarzą?
Nieważne osoby, na górze roszady,
nazwiska niczego same nie poprawią.
Gdy zginie nepotyzm i wszelkie układy,
może z Jarosławem wreszcie Polskę
,,zbawią,,?
Komentarze (2)
Życzmy sobie dobrze - no przecież! :-)))
Tylko o "niby" się lękam...:-)
Pozdrawiam ciepło :-)
Dałby Bóg:))