Pierwsza miłość
Pierwsza miłość Moja
młodzieńcza, piękna,
czysta, przejrzysta niczym źródło
Miałam Ciebie
szczęśliwa jak nigdy i
nie wiedzieć czemu
pozwoliłam aby wszystko
się skończyło
Teraz w łzach będę wspominać
Twą twarz zawiedzoną,
a Ty wspominać o mnie będziesz
z pogarda
Moje źródło umknęło
niczym potok
Potok miłości krótkiej
lecz prawdziwej i nigdy niekończącej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.