Pierwsza miłość
Kiedy wyrzekłeś owe słowa,
które najwięcej z wszystkich znaczą,
to nie umiałam się zachować,
w ogromną wpadłam konsternację.
Wydałam z siebie głupi chichot,
próbując pokryć nim zmieszanie
i choć lubiłam cię jak licho,
to przyznać się nie byłam w stanie.
A gdy jechałam nad jeziora,
(zapomnieć tego jest nie sposób)
pszenica na rozległych polach
była w kolorze twoich włosów.
Choć nasze drogi się rozeszły,
osobno mija każdy roczek,
wciąż przechowuję w swej pamięci
najpierwsze z moich zauroczeń.
Komentarze (37)
Bardzo dziękuję za poprawki pod moim wierszem,,ozdabia
królestwo,,tak jest poprawnie.Uśmiechu słonka życzę:))
piękny wiersz..najpiękniejsze chwile życia,na zawsze
pozostają w pamięci.. Miłego dnia*-*
Przywołałaś tym pięknym wierszem moje wspomnienia o
pierwszym zauroczeniu, ahh..:)))))
dygoty ze wspomnień umią potargać pamięć:)
Pierwsza młodzieńcza miłość. Niedojrzałe, ale jakże
piękne pierwsze uczucie. Pamiętam jakby to było
wczoraj. Tymbardziej, że nadal mieszka na przeciwko.
pomimo upływy lat - często powracamy do niej - po
przeczytaniu Twojego wiersza powróciły wspomnienia
Ładny wiersz :)
W pamięci każdej kobiety sporo się mieści ... męska
jakaś dziwnie krótkawa i mało pojemna bywa:))
Pozdrawiam cieplutko krzemanko:)) +
Pierwszy pocałunek, pierwsza miłość i wszystko co
pierwsze na długo pozostaje w pamięci. Lubimy do tych
chwil zawsze wracać. Pozdrawiam. +
'Każda miłość jest pierwsza, najgorętsza,
najszczersza' tak mówią słowa piosenki, a ja wiem
jedno, że ta najpierwsza nigdy nie rdzewieje:)))))
Pozdrawiam cię krzemanko, jak zwykle bardzo
serdecznie.
Urocze wspomnienie..
Pięknie, subtelnie oddana nieśmiałość młodzieńczego
uczucia.
Pozdrawiam:)
pieknie
Krzemaneczko masz rację! Zgrabny wierszyk, czyta się
wspaniale-:) Serdeczności!
Te pierwsze najdłużej w sercu zostają! Serdecznie
pozdrawiam :D
Pierwsze miłości zostają w sercu na zawsze. Piękny
wiersz:) Pozdrawiam!