Pierwsza-ostatnia,...
Bo chciałabym, żebyś tu był dziś,
Bo dziś tu dla Nas miałeś być.
Żyć, kochać, wciąż się uśmiechać
I szanować, za każdą przeżytą minutę.
Życie, życie mija
Ty mijasz z Nim
i czas mija.
Żyłeś dla Nas,
Nas już nie ma dziś.
I daj komuś nadzieję na lepsze życie,
bo lepiej byłoby przegrać tę grę.
Niż trwać tu, wciąż się cofać
do tego co było, co dziś już nie ma.
Nie zastąpi mi Ciebie nikt,
bardzo Kocham Cię, Cię kocham
i wciąż przypomina mi się, co było
Co dziś już nie ma, ale w sercu zostało.
Tak trudno pomyśleć dziś,
że damy radę osobno żyć.
I trwać w tym czasie i kochać, szanować
dziś
Tylko nie siebie, nie siebie dziś.
Wciąż pamiętam co było w Nas.
Ta miłość wypełniała czas,
było pięknie-początek.
Nasza historia zaczynała się
I było dobrze, chciałam wtedy żyć
Ale dziś już nie chcę, bo brakuje mi Cię
dziś.
A Ty pamiętasz? Gdy kochaliśmy się.
Wtedy cały świat mógł zmienić się.
Mogliśmy być tu ze sobą i oddawać się,
bo miłość można łatwo przeżyć, wciąż kochać
się.
Ale dziś Nas nie ma, nie będzie już.
I to Nas boli, w sercu boli Nas mocno.
Lecz nic nie zastąpi Nam tej miłości,
była pierwszą-ostatnią,
ostatnią-pierwszą.
To zabija Nas, zabija czas, co mogło być w
Nas...
Komentarze (4)
Podoba mi się;)
Widzę w nim dłonie soczystego pragnienia, dłonie
bardzo lepkie.
jej, dziękuję ;)
no tak, czas był bardzo krótki.. mam tyle tego, że aż
kartki latają na biurku :)
I to nie nazwałabym wierszem... :)/ taaak, strata
bliskiej osoby jak i bycie z nią wiele mnie
nauczyło... lecz ta osoba też mogłaby się w końcu
czegoś nauczyć..
Czasem w życiu bywa tak,że strata bliskiej osoby
przysłania nam ciepłe kolory życia. Według mnie trzeba
myśleć w ten sposób że każda sytuacja w życiu ma nas
czegoś uczyć.Głowa do góry :) Po każdej Nocy wschodzi
Słońce. A co do wiersza to podoba mi się lekkość
twojego pisania ma sie wrażenie że napisałaś ten
wiersz w bardzo krótkim czasie tak po prostu :)
Podoba mi się Duży +