pierwsza pozostawiona
pokryte liśćmi chodniki
depczą pary w miłość ubrane
euforia radość i wyznań krzyki
szczelnie w splecionych dłoniach ściskane
samotna ławka drogę przecina
a na niej ona nie dostrzeżona
chwyta ich serca i już nigdy nie znika
pustka – pierwsza pozostawiona
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.