Z pierwszą ulewą
wiersz jest układem zwykłych słów nic z niego, serio nie wynika, więc niech krytycy nie silą się, bo z pierwszym deszczem brud gdzieś znika
Moja miłość jest wydumana,
skierowana możliwe do pana
...że pan o tym jeszcze nic nie wie,
spłynie w pierwszej wiosennej ulewie.
I przemoczy waćpana do nitki,
będziesz odtąd przystojny, lub brzydki.
Bez znaczenia to dla mnie, bądź pewny,
różnych mężów miewały królewny.
Musisz często mnie komplementować
i czarować, uśmiechem kupować,
obiecywać mi na wierzbie gruszki,
a wieczorem nucić do poduszki.
Wiem, że jesteś zajęty okropnie
i nie możesz wciąż siedzieć przy oknie,
przez telefon rozmawiać godzinę,
bo zajęcia masz coraz to inne.
Musisz kota prowadzić na spacer,
sprawdzać w tv kto dzisiaj ma rację,
spacerować, flirtować , nawijać
a tu życie ci mija i mija...
A pointy nie będzie?...a skądże,
jestem z tobą na dobre i złe,
choć to może nie zabrzmi zbyt mądrze,
wiesz,że czasem,no często...kocham Cię.
Komentarze (8)
Jak by nie patrzył i co bym nie rzekł Miłosc jest i
będzie jeśli pragniemy jej szczerze...pozdrawiam..
Zapracowany człowiek :)..amory mu nie w głowie..A
jednak chciałoby się, by odrobinę więcej uwagi
poświęcił..życie przecieka między palcami.. M.
pomarzyć wolno każdemu lecz lepiej mieć i kochać, więc
kochaj i marz cichutko :))
Lepiej często niż wcale :) Przyjemnie się czyta.
typowy facet do poduszki, a niech tam zaklnie czasami
i obejrzy mecz byle nie zapominał, że blisko ktoś jest
:)
a w życiu to przecież liczy się -we wdoje na dobre
i na złe-mój plusik za wiersz -pozdrawiam
w Twoim wierszu powiadasz pointy nie będzie, dobrze,
ale nie wszędzie tak miło, no tak - oby się wreszcie
skończyło , w pozostałych przypadkach pewnie
nierzadko.
Samo życie, potwornie mu daleko do marzeń. I tak sobie
obok nich mija, mija, mija, ...