Pierwsza wnuczka
Dla Martynki
Na dobre w październiku jesień się
rozgościła
promieniom słońca bladym, pierzynkę z mgły
ścieliła
zebrała z pól warzywa, ziemniaki
wykopała,
a u nas się zjawiła, dziewczynka, taka
mała.
I od tej pory nasz świat się odmienił
wiosna zakwitła w środku jesieni,
wszystko sprawiła mała kruszynka,
pierwsza kochana wnuczka, Martynka,
cieszą się babcie, cieszą dziadkowie,
czy "dziadzia", czy "baba", co wnusia
powie?
uśmiech do dziadzi, uśmiech do babci,
zrób ładnie "pa-pa" i "kosi-łapci"
Wrzesień, lato się śpieszy i w lesie grzyby
sadzi
i ciepłym jeszcze słońcem ogrzewa jabłka w
sadzie,
czasami głowę zadrze, popatrzy na
obłoki,
a nasza wnusia mała stawia już pierwsze
kroki.
Następny roczek i nowe zmiany,
rowerek z patykiem, dziadek zdyszany,
zbyt szybko jedzie większa kruszynka
pierwsza kochana wnuczka, Martynka,
babcie się śmieją, dziadkowie dyszą,
"no, szybciej dziadzia"- bez przerwy
słyszą
i chociaż język wisi do pasa...
nic to nie szkodzi, to wnusia nasza!
Piszczała by wypłoszyć gołębie z
gołębnika,
a usypiała słysząc malucha szum silnika,
zimą, gdy śnieg napadał i wszędzie było
biało
zjawił się miś polarny i niedźwiedziątko
małe.
Po kilku wiosnach, znów nowe zmiany
mleczak wybity wałkiem z tapczana,
starszą już siostrą jest, no a przy tym
z Martynki stała się teraz "Tytą"
wspaniała "kucharka", "kelnerka" miła
lecz "policjantką" srogą też była
w mieszkaniu sieci pajęcze splata
i jest też siostrą młodszego brata.
Dzisiaj mała kruszynka jest całkiem już
dorosła
na mądrą, ładną pannę ,zbyt szybko nam
urosła
czasami bardzo miła, wesoła jak
skowronek
lecz często również wychodzi z niej
"skorpionek"
I choć niejedna nastąpi zmiana
dla dziadków zawsze, wnusia kochana,
więc niech jej w życiu szczęście
dopisze,
i zawsze dobre rzeczy niech słyszy,
niech na nikogo się nigdy nie złości,
w zdrowiu dożyje późnej starości
i jako babcia w cieplutkich kapciach,
wspomni o dziadkach, wspomni o babciach.
Komentarze (5)
Cóż może być piękniejszego w jesiennym wieku od
radości bycia dziadkami:) Ładny wiersz. Pozdrawiam:)
ładna melancholia, sercem pisana dla ukochanej wnusi:)
pozdrawiam serdecznie
Wiersz sercem pisany, widać
że Wnusia jest kochana,
zatem niech zdrowa się chowa
i daje radość Dziadkom :)
Serdeczności przesyłam:)
Wspaniały wiersz dla Wnuczki, uwiecznione zmagania
dziadka z żywiołem ;)
Będzie cenną pamiątką.
a więc GRATULUJĘ i pozdrawiam serdecznie:)