Pierwsze kroki
Kiedy ogniem serce płonie,
Słychać jego głośne bicie,
Mocno się splatają dłonie,
Znaczy, że zaczynasz życie.
Jest owiane tajemnicą,
Myślisz, co się w życiu zdarzy?
Wszyscy ci najlepiej życzą,
Sam byś tego nie wymarzył.
No i wchodzisz jak do wody,
W nurty codziennego życia.
Doznajesz zimnej ochłody,
Mocniejszego serca bicia.
Wyszperana pierwsza praca,
Potem zarobione grosze.
Do domu wieczorem wracasz,
To dla ciebie żonko, proszę.
Nie wiesz, co z tą fosą zrobić?
Klniesz na wolność, demokrację.
Ledwo starczy na opłaty,
I na średnią wegetację.
Ciesz się bracie, nie narzekaj,
Dumnie unoś swoją głowę.
Coś powiedział to odszczekaj,
Co za dużo to niezdrowo.
Takie życia są uroki,
Życie trzeba twardo brać.
Zanim zrobisz pierwsze kroki,
Musisz najpierw mocno stać.
wrobel
Komentarze (20)
Życie nie sypie kwieciem,często chodzisz po ostrych
kamieniach.Pozdrawiam
Świetny wiersz... i jakie słowa na koniec! Nic dodać
nic ująć. Pozdrawiam!
Wiersz sam w sobie o nas i o życiu.
Serdecznie witam. Święte słowa tutaj są zapisane,
które z przyjemnością przeczytałem. Potem jeszcze
przeczytam dorastającej córce, niech posłucha jak
wyglądają pierwsze kroki w życiu. Pozdrawiam i do
jutra:)
komentarz jest w ostatniej zwrotce...
wiersz ładny, płynnie się go czyta, miły w
odbiorze...szara i przykra rzeczywistość...ciężko jest
wkroczyć w dorosłość bez dobrej pracy, godziwych
zarobków, ale o to ciężko bez protekcji i
pleców...pozdrawiam
komętarz nie potrzebny :)
pozdrawiam
To prawda, podstawa to stac twardo na ziemi, a to
czasem niezmiernie trudno, dlatgo kiedy sie tego nie
potrafi, to i trudne jest zycie. Fajny wiersz.
Samo życie, nie do końca widzę pesymizm.Co do
formy.Trochę zbyt dużo prostych rymów /życie/bycie
powtarza się w dwu początkowych zwrotkach, proponuję
przeredagować trzecią.Znaki zapytania zbyteczne, bo
nie pytasz, a tylko oznajmiasz, że coś jest
nieznane.No i literówki w drugiej zwrotce - byś nie
"był" i w piątej - demokrację/wegetację - brak
ogonków.Pozdrowionka.
Ważne by mocno stać tu masz rację o tak . Dobry
poruszyłeś wierszem temat :)
zgrabnie ujęte , ma swój charakter i przesłanie.jak
najbardziej poda mi się :)
PS co do mojego wiersza to słucham rad innych ;)) i
czasami są naprawdę przydatne,zawsze to spojrzenie na
ten sam problem z drugiej strony wygląda inaczej :)
pozdrawiam.
Z dawien dawna tak się dzieje, kto na stołku ten
szaleje...ładny wiersz i na czasie...pozdrawiam :)
Dobrze,że o tym piszesz. Ten bunt ktoś przeczyta.
Zastanowi się. Koło takich treści nie przechodzi się
obojętnie.To nie preferowana tu miłość odmieniana we
wszystkich przypadkach. Jestem z Tobą. Mówię TAK.
Serdecznie pozdrawiam.
Cała polska rzeczywistosc ukazana w wierszu. Rytmiczny
i mądry wiersz.Pozdrawiam cieplutko.
Najbardziej podobały mi się : pierwsza i ostatnia
zwrotka.