PIERWSZY DOTYK DŁONI

trochę banał jeśli chodzi o szczerość

pierwszy dotyk wiele zmienia

Rozmarzylam sie,powodzenia

Bardzo piękny i bardzo prawdziwy, zawarłeś w kilku
naprawdę kilku słowach całą istotę rodzącego się
uczucie, lęk , niepewność i potrzebę dotyku(
bliskości) Bardzo dobry:)

Dla mnie ten wiersz jest bardzo dobry.
Chociaż nie piszę i nie wychwalam nierymowanych, ten
mi się naprawdę podoba.
Nie jest przeładowany zbędnymi słowami, a czytając,
można sobie stworzyć piękny obraz.
Pozdrawiam

Piękny,niezapomniany pierwszy dotyk...pozdrawiam
serdecznie...

"Bo to sie zwykle tak zaczyna..." :)

Dziękuję serdecznie:) Popracuję jeszcze nad tym
tekstem bo nie da się narazie zakwalifikować jako
haiku. Natomiast odnośnie pana tadeuszka i spółki
cokolwiek byśmy nie zrobili będzie to dla tych panów
woda na młyn więc niech sobie piszą ku swojemu
szczęściu:) Pozdrawiam:)

chyba zwołam jakies zebranko i uradzimy co zrobić z
jakimś niedouczonym pod względem ekologicznym
tadeuszek-iem, nadal zaśmieca pod wierszami miejsce
przeznaczone na komentarze.
A do wiersza mam tyle - trzecia strofka zgrzeszyła
p-ko haiku = jej 1 wers ma 4 sylaby.
Można by tak:
'Łakomy dotyk
spragnionych czucia dłoni.
Złączone serca.'

Bo "naszych" to też zaimek.

Nad wierną rzeką
pochylają się wierzby.
Mityczne drzewa.
....zamyśliłem się....

Jak delikatnie, subtelnie wyrażone uczucie, jak lekko
dotykasz tego co piękne. Pozdrawiam miło:)

pierwszy dotyk jest taki niesmiały jak musnięcie
kwiatu przez skrzydła motylka:)

pozdrawiam serdecznie:)

Witaj!Nie przejmuj się tym co piszą.Rób swoje.Ja też
bardzo lubię słodzić,bo co to za miłość bez
cukru?Wiersze miłosne, romantyczne mają to do siebie,
że są słodkie.
Ludzie zakochani też słodzą sobie,bo po co by się
ciągle całowali?A zarzucają Ci których prawdziwa
miłość ominęła i mają do niej uraz.
Wielu nas jest z duszą romantyczną i temu nasze
wiersze są delikatne,pełne czułości i miłości.
Tak właśnie widzę Twój wiersz-Pierwszy dotyk
dłoni.Śliczny!

Pierwszy dotyk..byle wcześnie..bo może nie
nastąpić...odwagi w patrzeniu ...w jej błękitne
oczy.:)

Ja natomiast widzę dużo romantyzmu!! piękne słowa!
wspomnienie miłości!

Pozdrawiam Pawle serdecznie :)))